Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum Forum Airsoftowe Strona Główna
->
Recenzje
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Melon
Wysłany: Sob 8:38, 14 Paź 2006
Temat postu:
To tu jest taki dział?Sorry,nie wiedziałem.
Może przerzuce moje oba posty do tamtego działu a to wywalicie?
matti512
Wysłany: Pią 21:55, 13 Paź 2006
Temat postu:
KSI ponawiam prośbe o przeniesienie tej recenzji do działu recenzje
Melon
Wysłany: Pią 19:41, 13 Paź 2006
Temat postu:
I po strzelaniu,czas na jakieś wnioski jak repliki sprawują się w terenie.
Po pierwsze,Sig ma tą wadę,że w kurek może dostać się piach,kamyki lub inny syf,przez to gorzej się strzela.Glock po prostu nie ma kurka,i dzięki temu mniejsze prawdopodobieństwo że do środka coś się dostanie.
Co do strzelania-
nie używajcie do tych replik kulek 0,12.
Latają jak chcą,najlepsze jak zawsze są 0,20.
Kulki z obu pistoletów lecą celnie na jakieś 15-20 metrów,zasięg nieco mniejszy od droższego,plastikowego i mniej poręcznego Desert Eagle UHC.
Jutro już poważna strzelanka,więc napiszę więcej.Zdjęć narazie nie mam,bo kolega jeszcze nie przesłał.
Pozdrawiam
Melon
Melon
Wysłany: Pią 9:48, 13 Paź 2006
Temat postu:
Dzięki za pozytywne opinie
Nieco zmienilem tekst i trochę dodalem,o osiągach strzeleckich napiszę prawdopodobnie dziś wieczorem lub jutro rano.
Póki co strzelalem tylko z 2 piętra porównując zasięg do Deserta UHC,z tego co zaobserwowalem 0,12 po kilkunastu metrach skręcają w lewo lub prawo.Prawdopodobnie lepsze będą 0,20,ale jeszcze sprawdze w akcji.
marcin
Wysłany: Pią 9:01, 13 Paź 2006
Temat postu:
Cytat:
Zasięg co prawda w stosunku do TM albo CG HPA jest mierny,ale nie zapominajmy że to broń do budynku lub na inne okazyjne małe dystanse.
a mniejwiecej jaki ma zasieg,i ktory ma lepszy bo zamiezam sobie jakis kupic i niewiem czy glocka czy siga.zastanawialem sie tez nad waltherem.ktory mi polecacie
http://military.pl/index.php?prod=64&cat=28
wroobel16
Wysłany: Czw 22:30, 12 Paź 2006
Temat postu:
jak najszybciej napisz jak sie sprawują w boju i jakie maja osiągi
matti512
Wysłany: Czw 22:16, 12 Paź 2006
Temat postu:
dobrze dobrze ale ksi przezuć tą recęzje do dobrego działu
KSI
Wysłany: Czw 19:14, 12 Paź 2006
Temat postu:
No Melon kawał dobrej roboty. Dzięki za recenzje.
Melon
Wysłany: Czw 17:22, 12 Paź 2006
Temat postu: Sig Sauer P229 i Glock 17 HFC - recenzja
Recenzja z porównaniem dwóch dobrych klamek HFC.
Pistolety przyszły dzisiaj,w czwartek koło godziny 13-zamówione na snajperasg w poniedziałek wieczorem,czyli w porównaniu do tajguna lub military-czekałem wieki.
Gdy uporałem się z paczką,wreszcie zobaczyłem dwa czarne pudełka od pistoletów.Na spodzie styropianu od Glocka pisze P8,ponadto żadnych informacji o firmie i towarze na pudełku.Na opakowaniu od Siga mamy mniejsze zdjęcie P229 i logo firmy HFC.
W pudełkach oprócz pistoletów znajduje się po paczce żółtych "bezszwowych" (takie było założenie,w rzeczywistości kulki są kiepskiej jakości) oraz karta gwarancyjna z instrukcją.
Najpierw obejrzałem Siga-jest nieco mniejszy od mojego starego P226,a także lżejszy.Pistolet na zewnątrz wygląda naprawdę dobrze,pod zamkiem z przodu ma szynę na latarkę/laser,zamek ma dobrze dopasowany chwyt.
Metalowe zewnętrzne elementy to spust,kurek,4 śrubki od okładzin rękojeści oraz lufa zewnętrzna z prowadnicą sprężyny powrotnej.Oba ostatnie elementy są w kolorze srebrnym,czyli cytując filmik o shitgunie silverze- "błyszczą się jak psu jajca".W pistolecie śrubki zewnętrzne to tylko te od rękojeści,sam pistolet natomiast rozkłada się poprzez ściąganie zamka,tak jak to miałem w P226 STTi.W tym modelu zamek pozostaje w tylnej pozycji.Ma także blokadę spustu.
Ta replika posiada Hop Upa.
Potem wziąłem się za Glocka.Świetnie leży w dłoni,ma przyjemną wagę,ale ma-jak dla mnie-dwie wady,jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny.
Otóż pistolet nie ma szyny pod zamkiem,na co bardzo liczyłem.Tutaj jest plus dla P229.Druga wada to prawie sam ABS na zewnątrz-jedynie przycisk do zwalniania zamka,blokada spustu oraz (chyba) prowadnica sprężyny powrotnej.Wiem,że prawdziwy Glock jest także prawie cały z ABS,ale lufa zewnętrzna także mogłaby być z metalu.
Co do blokady spustu,nie radzę z niej korzystać-jest zmyślnie wbudowana w pistolet,ale łatwo o niej zapomnieć i zerwać spust.Ten pistolet także ma blokadę zamka,co dla mnie jest wielką zaletą-wcześniej miałem zwykły pistolet bez takiego bajeru.
Recenzent na wmasg oraz sklepy sprzedające replikę twierdzą,iż ten model nie ma HU.Jak jest naprawdę nie wiem,sprawdzę przy pierwszej możliwej okazji.
Pojemność magazynków obu replik to 16 kulek + jedna w komorze.
A teraz o materiale body,z jakiego wykonano repliki-zacznę od Siga.Całe body łącznie z zamkiem jest takie same,z gładkiego ABSu który ma imitować metal.Jedynie okładziny na rękojeści są chropowate.
Natomiast Glock całe body ma z chropowatego ABS,natomiast zamek z gładkiego,który lepiej imituje stal niż w przypadku Siga.Ogólnie Glocka przyjemniej i pewniej trzyma się w rękach.
Pistolety mimo odmiennego wyglądu są podobne pod względem ceny,jakości i wykonania.O osiągach narazie nie piszę,prawdopodobnie w terenie przestrzelamy je w piątek lub sobotę.
Glock na snajperasg (najtaniej) kosztuje ok. 53 zł,Sig natomiast ok. 49 zł.
Są to wiec niezłe pistolety w korzystnej cenie.
Glock posiada parę oznaczeń na body-po lewej stronie zamka z przodu mamy logo HFC wpisane w charakterystyczne G (od Glocka),ten znak powtarza się jeszcze na lewej stronie rękojeści u dołu oraz z prawej strony zamka,bardziej z tyłu (tutaj występuje bardzo małe logo).Po prawej stronie na zamku jest też napis TX543,nad rękojeścią MADE IN TAIWAN,a na dole rękojeści-COMPLETED 1998.Także na spodzie zamka znajdziemy napis HFC.Do tego na osłonie spustej (bardzo solidnej,swoją drogą) znajdziemy mała cyferkę "17" informującą nas o wersji Glocka.
Sig nie posiada absolutnie żadnych oznaczeń.
Obie repliki sprawiają wrażenie pancernych,silnych i zwartych-nic nie odstaje,wszystko ładnie trzyma.
Ponadto w obu replikach klapka wyrzutnika łusek otwiera się przy przeładowywaniu.
Obie repliki mają części metalowe wewnątrz,widać przez klapkę w zamku i po wyjęciu magazynka,jednak póki co nie wiem ile i co-nie mam potrzeby aby rozkładać już pistolet.
To narazie wszystko,prawdopodobnie jeszcze dziś wieczorem wrzucę zdjęcia a za parę dni napiszę jak pistolety sprawdzają się w boju i jakich kulek używać.
Dużym plusem obu pistoletów jest też to,że znajdziemy do nich bez problemu magazynki w stosunkowo niskiej cenie.
I rzecz chyba najważniejsza-na oba pistolety na snajperasg dostałem gwarancję sześciomiesięczną.
Jak narazie Sig w stosunku cena/jakość otrzymuje ocenę 8+/10,parę elementów w tym blokada spustu mogłyby być metalowe,czasem zdarza się też że przy pełnym magazynku i próbie przeładowania zamek zostanie z tyłu.W Glocku póki co tak nie miałem.Zasięg co prawda w stosunku do TM albo CG HPA jest mierny,ale nie zapominajmy że to broń do budynku lub na inne okazyjne małe dystanse.Niewielkim minusem jest też brak jakichkolwiek oznaczeń na body.
Glock w stosunku cena/jakoś wg. mnie zasługuje na 9 z drobnym minusem.Wszystko jest na swoim miejscu,brak orginalnych Glock'owskich oznaczeń tak bardzo mi nie przeszkadza.Z osiągami strzeleckimi jest jak wyżej-nie zapominajmy że to broń krótka.
Pozdrawiam
Melon
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|| Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group || Designed by
Port-All.Com
||
Regulamin